sobota, 18 sierpnia 2012

Tarta

Tym razem coś na słono :) Innymi słowy czas na tarte!

  ciasto:


-szklanka mąki tortowej 
-(spora) szczypta soli
- jedno jajko
- 3/4 kostki masła około 150/160 gram.
- możemy dodać łyżkę gęstej śmietany ewentualnei gestego jogurtu jeżeli masa nie chce nam się połączyć 

 nadzienie:


-kostka fety (typ serowo-kanapkowy 270 gram)
- półtorej szklanki świeżej bazyli
-3 łyżki gęsej śmietany,najlepiej 30%
-3 łyżki jogurtu naturalnego
-pomidorki koktajlowe- ilość dowolona
- szynka tutaj także możecie sami zadecydowac o tym jaka bedzie Wam najbardziej smakować,ja postawiłam na najzwyklejszą konserwową-pare plastrów
- 2 małe papryki albo półtorej wiekszej
 -oliwa z oliwek
-2 ząbki czosnku
-3 jajka
Najpier wykonujemy ciasto. W dużej misce wyrabiamy wszystkie  składniki tak długo aż  połączą się nam w jedną masę.Najlepiej dodawać w kolejności : mąka- oczywiście jeżeli mamy taką możliwość przesiewamy przez sitko,dzięki temu nam się spulchni, jajko,sól a na koniec masło. Tłuszcz powinien być schłodzony,rozdzielamy palcami masło na małe kawałeczki. Kolejno zabieramy się za jego wyrabianie. Jeżeli nie chce nam się połączyć w całość dodajemy śmietany. Odstawiamy ciasto zawinięte szczelnie folią do lodówki na dobrą godzinę.

W zależności od upodobań siekamy paprykę,szynkę oraz czosnek-w zależności od upodobań- ja preferuje drobniejsze( oczywiście bez przesady to nie sałatka)
Na patelni rozgrzewamy oliwe z oliwek. Podsmażamy   czosnek- musimy na niego uważać ponieważ zbyt długo smażony stanie się gorzki i zespuje cały smak potrawy,chwile później dodajemy paprykę.Trzymamy je na średnim ogniu przez około 2 minut -mają być lekko podsmażone! Gotowe składniki stawiamy do ostygnięcia,gdy to nastąpi mieszamy z szynką.
W międzyczasie w blenderze lub mikserem mieszamy bazylie- bierzemy ponad szklanke- zostawiamy pare listków do dekoracji- wraz z serem feta i śmietaną i jogurtem,oraz trzema jajami.Dokładnie miksujemy.

Wyciagamy z lodówki schłodzone ciasto.Rozrabiamy je palcami tak,aby powstał nam niezbyt gruby placek wielkości formy -oczywiście tutaj najlepiej wykorzystać specjalna do tarty.Jeżeli ciasto mocno stwardniało możemy posłurzyć się tradycyjnym wałkiem. Rozkładamy ciasto tak,aby pokryło także boki formy.Pamiętajmy,aby wcześniej natłuścić formę masłem.W masie wielcem robimy dziurki w niewielkich odstępach na całej szerokości- również po bokach tarty. Wstawiamy na 10-15 minut do piekarnika- ciasto powinno nam lekko zbrązowieć.
Na gotowy spód wysypujemy szynkę,paprykę i czosnek. Zalewamy gotową bazyliowo-serową masą. Na wierzch układamy wewnętrzną stroną pokrojone na pół pomidorki koktajlowe-
Wstawiamy do rozgrzanego piekarnika na 180 stopni (czyli 160 z termoobiegiem)|
Trzymamy około 30 minut.
Podajemy wystudzoną ,przyozdobioną liśmi bazyli !
Smacznego!




 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz