Budyniowa szarlotka,czyli szarlotka z budyniem ?

Ostatnio w moim domu mamy nadmiar jabłek. Nastąpił okres podczas którego każdy działkowicz zbiera swoje skarby- jeżeli jego zbiory są w miarę pokaźne to przeważnie dzieli się nimi z innymi. My zostaliśmy obdarowani przez moją babcie całą górą tych owoców. Pierwsza próba pieczenia jabłecznika miała miejsce w zeszłym tygodniu. Przygotowując placek opierałam się na przepisie pobranym z internetu... ciasto było smaczne,niecodzienne i...niezbyt zachęcające z wyglądu. Nie wyrosło przez co traciło znacznie na uroku. Jak widzicie nie zawsze wszystko wychodzi idealnie!Ta mała anegdotka jest po to ,aby zachęcić Was do eksperymentowania w kuchnii i próbowania nowych przepisów.Nie należy się poddawać!Kto wie..może ktoś z Was ma w sobie ukryty talent...A dlaczego nie zacząć swojej kulinarnej przygody zaczynając od pieczenia...

Szarlotki z budyniem

Składniki:

400 gram mąki pszennej

 250 gram masła

150 gram cukru pudru

5 żółtek

1 łyżka śmietny 22% 

1 łyżeczka proszku do pieczenia 

bułka tarta oraz masło do tarty

1 opakowanie budyniu waniliowego(+mleko)

2 kg jabłek

1 łyżeczka cynamonu

Budyń przygotowujemy według przepisu na opakowaniu.Studzimy.
obieramy jabłka i kroimy na małe części (kostki,bądź podłużne w zależności od naszego upodobania)

Z podanych składników zagniatamy ciasto,musi być elastyczne. Wkładamy na około godziny do lodówki.
Blachę smarujemy masłem i posypujemy bułką tartą.Ciasto dzielimy na dwie części. Jedną z nich wkładamy z powrotem do lodówki,drugą wykładamy blachę.Pamiętajcie,że jak w każdym kruchym cieście należy zrobić widelcem dziurki,aby dobrze nam się wypiekło.Wykładamy ostudzony budyń na nasz spód.Na wierzch wykładamy przygotowane wcześniej jabłka.Górę ciasta posypujemy startym na tarce ciastem(z drugiej,wcześniej odłożonej przez nas części).Wstawiamy ciasto do piekarnika na 50-60 minut w temperaturze 180 stopni.Przed podaniem możemy posypać wierzch cukrem pudrem.