Truskawkowa panna cotta

Dzisiaj chciałabym zaprezentować Wam moje pierwsze kroki w przyrządzaniu:

Truskawkowej Panny Cotty

Przyznaję ,że nie jest idealna, ale mimo tego jestem zadowolona z "owoców" swojej pracy. Zawsze marzyłam o tym,żeby przyrządzić taki deser. Co prawda nigdy nie brałam pod uwagę takiej owocowej wersji. Myślałam raczej o tradycyjnej. Jednak jak wiecie aktualnie rozpoczął się sezon na truskawki i warto przyrządzić coś właśnie na ich podstawie korzystając z tego ,że są smaczne,tanie,zdrowe i ,u nas w Polce w szczególności,łatwo dostępne ( nie wiem czy słyszeliście Polska jest bodajże trzecim krajem na skalę światową jeżeli chodzi o wielkość produkcji tych owoców). Rodzice zachwalali mój deser więc myślę,że z całą pewności mogę Zaprosić Was do kucharzenia !

Składniki : 

1,5 szklanki mleka, najlepiej 3,2 %  chociaż ja użyłam 2%
pół szklanki śmietanki 36% (około 125 ml)

3-4 szklanki truskawek 

1/3 szklanki cukru

2-3 łyżeczki żelatyny

1/2 łyżeczki aromatu waniliowego

2 łyżki miodu

Truskawki myjemy ,usuwamy szypułki i następnie 2 szklanki owoców miksujemy/blenderujemy. Przesiewamy przez sitko,aby usunąć niepotrzebne drobinki i pesteczki. Do garnuszka wlewamy śmietankę,mleko oraz dosypujemy cukier. Następnie dodajemy żelatynę.Chwilę mieszamy. Pozostawiamy na około 10 minut,tak długo aż żelatyna zacznie nam pęcznieć.Podgrzewamy na małym ogniu (cały czas dokładnie mieszając) uważając aby nie doprowadzić masy do wrzenia! (to bardzo istotne!!!)

Następnie odstawiamy,aby lekko wystygło dodajemy zblenderowane truskawki oraz aromat waniliowy, łączymy składniki za pomocą łyżki. Odstawiamy do ostygnięcia na około 15-20 minut. 

Przelewamy masę do małych filiżanek lub specjalnych pojemniczków i wstawiamy do lodówki na minimum 3 godziny. Przed podaniem zamaczamy szklaneczki w gorącej wodzie na pół minuty i następnie lekko "podważamy" nożem, przykładamy do dna szklanki talerzyk i obracamy. Podajemy z truskawkami

 ( pokrojonymi na czwórki bądź ósemki, zmieszanymi z miodem, około pół godziny przed podaniem deseru). Możemy przyozdobić nasz deser miętą!

Przepis znalazłam w  pewnej gazetce..ale następnie natrafiłam na dokładnie ten sam w internecie,tak więc zamieszczam link :http://gotowanie.onet.pl/przepisy/panna-cotta-truskawkowa,113333.html