wtorek, 22 stycznia 2013

Pasztet !

Pasztet!

Myślę,że prawie każda kucharka poczatkująca czy też bardziej zaawansowana udaję się czasami po poradę do własnej babci! Tak było i ze mną. Co roku na święta razem z mamą przygotowujemy (zapisany w zeszycie pod tytułem) " pasztet teściowej".. Niestety jest to potrawa wymagająca zarówno jak i czasu jak i pieniążków,ale myslę,że z każdym pasztetem jest tak samo. Zapewniam Was,że raz do roku ( albo i więcej bo przecież bożenarodzenie to nie jedyne świeto!) można włożyc w niego odrobinę pracy,a przekonacie się,że efekt jest ...nieziemski! 


Składniki:
-włoszczyzna
-250g mięsa wieprzowego(szynka,karkówka,łopatka)
-250g boczku świeżego
-250g wątróbki drobiowej (ewentualnie wieprzowej)
-2 jajka
-2 łyżki bułki tartej
-pieprz
-sól
-liść laurowy

Mięso wraz z boczkiem,pieprzem,solem i liściem laurowym zapiec aż do osłocenia wierzchu.
Następnie przekładamy go do garnka z wodą i dusimy je wraz z warzywami tak długo aż zmiękknie.Pażymy wątróbkę we wrzątku około 5 minut.
Studzimy całość. Zimne mięso mielimy za pomocą maszynki dwukrotnie, następnie tak samo postępujemy z warzywami oraz spażoną wątróbką,tylko tym razem mielimy je tylko raz. W dużej misce dokładnie mieszamy je z jajami oraz bułką tartą.Przekładamy do podłużnych form wysmarowanych masłem i posypanych bułką tartą lub wyłożonych papierem do pieczenia,ich ilość jest zależna od wielkości foremek z tego co pamietam mi wyszły 4 sztuki. Wkładamy do piekarnika nagrzanego 180 stopni do na 45 minut.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz