Nadmiar białek + nadmiar płatków owsianych i kokosa = kokosanki z płatkami owsianymi!
Te ciastka zadedykowałabym osobą niezdecydowanym,które wahają się pomiędzy kokosowymi wypiekami a tymi z płatkami,bądź też muesli. Myślę,że naprawdę godne polecenia! Z początku obawiałam się tego,że będzie czuć mąkę ( pozostaje takie uczucie jak spożywa się takie tradycyjne muesli),ale mama po skosztowani zaraz rozwiała moje obawy! Pojawiły się dlatego,że zazwyczaj płatki prażę na suchej patelni,tym razem pominęłam ten krok..ale w zamian za to wykonałam inny.Ciekawych zachęcam do zapoznania się z przepisem!
Składniki:
pół szklanki cukru
170 gram płatków owsianych bądź muesli( troszkę mniej niż półtorej szklanki)
170 g wiórków kokosowych (dwie szklanki)
pół szklanki białek (około 5-6 w zależności od wielkości)
odrobina soli
odrobina soli
Białka ubijamy na sztywno z odrobiną soli.Następnie dodajemy cukier i miksujemy,na wysokich obrotach, przez kolejne 5 minut. Dodajemy wiórki kokosowe oraz płatki i mieszamy na średnich obrotach do połączenia masy. Odstawiamy całość na 20 minut ,aby płatki nasiąknęły. W tym czasie nastawiamy piekarnik na 175 stopni (z termoobiegiem na 155).Po upływie wspomnianych dwudziestu minut formujemy z masy kulki i rozkładamy na blaszce,,oczywiście pozostawiając pomiędzy ciasteczkami parę centymetrów
odstępu. Pieczemy około 15-17 minut. Odstawiamy do wystygnięcia! Radze nie przekładać ich ,ani nie dotykać przez parę minut ponieważ szybko rozpadną nam się w rękach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz